Mieszkańcy:
~ Susumu Nagitsuka
Do sutereny schodzi się po kilku betonowych stopniach w dół. Następnie stajemy przed wykonanymi z ciemnego drewna, mocnymi drzwiami frontowymi. Zazwyczaj wisi na nich tabliczka informująca o godzinach otwarcia przybytku. Mówi nam ona, że Susumu pracuje od godziny ósmej do dziewiętnastej w tygodniu, zaś w sobotę przyjmuje od jedenastej do szesnastej.
Po wejściu przez te drzwi znajdujemy się w części krawieckiej sutereny. Jest to spore pomieszczenie, w którym zawsze panuje chaos i lekkie światło. Wiekszą część pokoju zajmuje ogromny stół pełen krawieckich akcesorii, nieskończonych projektów, pięciu maszyn do szycia i innych cudów, o których nawet sam właściciel nie ma pojęcia. Tutaj zwykle Susu się kręci i pracuje, szyjąc, rozpruwając, projektując i ogólnie pracując. Resztą wolnej przestrzeni zawładnęły nieco upiorne manekiny bez głów, na wpół- lub wcale ubrane. Wśród nich kryje się kilka stojaków z zawieszonymi ogromnymi belami różnorakich tkanin, od jedwabiu i satyny zaczynając, przez koronkę, siatkę i inne półprzeźroczyste materiały, na zwykłej bawełnie kończąc.
W pomieszczeniu jest kilka prostokątnych okien wychodzących na poziomie chodnika, jednakże są one całkowicie zagracone przez tak zwane "przydasie", których Susumu nagromadził całkiem sporo. Przez to pracownia jest odcięta całkowicie od naturalnego światła i wciąż musi się tam palić oświetlenie, to jest kilka wmontowanych w sufit żarówek, dających nieco przyćmione światło.
Za dwoma manekinami kryją się dyskretne drzwi do mieszkalnej części sutereny. Po przejściu za pracownię znajdujemy się w korytarzu, gdzie automatycznie zapala się delikatne, lawendowe światło, dzięki czujnikom ruchu. Podłoga wyłożona jest puchatą wykładziną, w której zapadają się stopy, jej kolor jest zaś całkowicie przyćmiony przez fioletowawe światło. Na ścianach znajdują się oprawione w ramki zdjęcia przedstawiające naturę, piękne krajobrazy itp. Susumu nabył je na aukcji internetowej od niejakiego Hoshiego. W korytarzyku znajduje się komoda pełna butów właściciela, wieszak na kurtki i lustro. Zarówno komoda, jak i wieszak wykonane są z ciemnego drewna, które wygląda interesująco w lawendowym blasku. Gdy wejdziemy kilka kroków w głąb przedpokoju, natkniemy się na drzwi prowadzące do łazienki. Łazienka jest na prawo od korytarzyka. Urządzona jest w czerni i zgaszonej czerwieni. Czarne kafelki z czerwonymi elementami są wyłożone w całym pomieszczeniu. Jest to niewielki obszar, ale Susumu to wystarcza. W rogu znajduje się kabina prysznicowa. Obok - wieszak na ręczniki, oczywiście ciemnoczerwone. Kawałek dalej toaleta, zaś na przeciwległej ścianie - umywalka i dwie szafki. Po tej stronie jest też sporawe lustro. W pomieszczeniu znajdują się niewielkie bibelociki, roślinki i inne elementy umilające kąpiel, np. świeczki zapachowe.
Kawałek dalej, za łazienką, lecz po drugiej stronie korytarza możemy znaleźć kuchnię, w której Susumu zgromadził wręcz profesjonalne sprzęty. Choć gotuje zwykle sam dla siebie, uwielbia bawić się w kuchni, dekorować talerze i ćwiczyć swoje umiejętności.
Kuchnia w barwach czerni i bieli, jest nowoczesna i uporządkowana. Tuż przy wejściu napotykamy lodówkę, zaraz dalej wzdłuż wszystkich trzech ścian ciągną się blaty kuchenne, zmywarka, zlewozmywak i kuchenka elektryczna. Na czwartej, ostatniej ścianie jest blat - przymocowany do ściany, służący za stół. W komplecie do niego jest pięć taboretów z skórzanymi, czarnymi siedziskami. Należy też wspomnieć, że stół jest szklany, przejrzysty. Blaty są białe, zaś drzwiczki szafek czarne. W owych kredensach znajdują się nie tylko produkty żywnościowe i "zwykłe" wyposażenie kuchni, ale też różne urządzenia, jakich nie ma w typowych kuchniach, np. szybkowar, sokowirówka i inne takie. Pomieszczenie to o biało-czarnych kafelkach na podłodze i białej farbie na ścianach oświetla kilka mocnych żarówek osadzonych głęboko w suficie.
Gdy przejdziemy dalej, znajdziemy dwie następne pary drzwi naprzeciwko siebie. Jedne z nich, te po prawej, prowadzą do salonu.
W salonie możemy zobaczyć luksusowy wypoczynek w składzie szerokiej, skórzanej, białej kanapy oraz trzech foteli z tego samego kompletu. Na tych meblach ułożone są lawendowe i liliowe poduszki, w pobliżu pałęta się też fioletowy koc. Całość ustawiona jest dookoła niskiego, prostokątnego, szklanego stolika do kawy. Naprzeciwko kanapy, pod ścianą znajduje się plazmowy telewizor. Oprócz tego w pomieszczeniu dostrzegamy dwa obszerne regały ciągnące się od podłogi do samego sufitu. Są one pomalowane na jasnofioletowo, zaś pełne są płyt DVD, płyt CD, książek, bibelotów, pamiątek i innych takich. W pobliżu znajduje się sprzęt grający a także biurko, na którym Susumu ustawił swój komputer. Przy biurku stoi dopasowany fotel obrotowy - oba meble są w odcieniach bieli.
Tuż obok tego biurka zaciągnięta jest kotara, zasłona. Przecina ona cały pokój od jednej ściany do drugiej, ma ona odcień liliowy i wykonana jest z ciężkiego materiału, by byle przeciąg jej nie poruszył. Za ową zasłoną znajduje się dalsza część salonu - choć tam traci swą nazwę. Tam bowiem kryje się sypialnia właściciela - podwójne łóżko z najbardziej miękkim materacem z katalogu, fioletową pościelą oraz niewielka etażerka z lampką nocną.
W całym tym pomieszczeniu na podłodze wyłożone są białe panele, zaś w kilku miejscach znajdują się puszyste, liliowe dywany - między innymi w części sypialnianej lub pod stolikiem do kawy. Ściany posiadają białą tapetę w delikatny, subtelny fioletowy wzorek.
Ostatnim pokojem w suterenie jest obszerna, imponująca garderoba Susumu. Działa on wbrew powiedzeniu "szewc bez butów chodzi" i ma pełno strojów, dodatków, kosmetyków. Wszystko to znajduje się tutaj, w szafach, komodach, szafkach, na półkach... Pomieszczenie przepełnione jest wieszakami, szufladami, pudłami. Na podłodze znajduje się wykładzina w kolorze jasnej lawendy, zaś na ścianach... moment. Ścian nie widać. Ponieważ wszędzie stoją szafy, komody, pudła, lustra, wieszaki sklepowe... No ścian po prostu nie można dostrzec zza tego wszystkiego. Meble wykonane są z czarnego drewna. Jest tutaj też obszerna toaletka z całą masą kosmetyków, których w zależności od nastroju używa Susu. W jednej z szuflad znajdują się też wymienne etui na telefon.
Suterena Susumu łączy w sobie smak, pracę, ciepłe domostwo i osobowość właściciela. Widać, kto projektował to miejsce.
Indeks 
